- Nie chcę, żeby specjalnie przyjeżdżał! - Jack nie

  • Faustyna

- Nie chcę, żeby specjalnie przyjeżdżał! - Jack nie

28 May 2022 by Faustyna

cierpiał tego, co nazywał „robieniem szumu" wokół swojej osoby, co zdarzało się zawsze, kiedy kichnął kilka razy z rzędu czy miał parę kresek temperatury. - Zadzwoń i powiedz, że nic mi nie jest. - I tak się wybierał do domu. - Założę się, że nie! Jack zakaszlał i Lizzie twarz stężała. - Przesadzasz, mamo - rzekł, widząc jej minę. - Po prostu coś mnie podrażniło. - Wiem. Zakaszlał znowu. - W porządku? - zapytała. Kiwnął głową, ale nie przestawał kaszleć. - Może zjesz trochę zupy? Zaprzeczył ruchem głowy. Bransoletka - Herbaty? - Dobrze, poproszę. - Byle tylko pozbyć się matki z pokoju, co? - Jasne. - Opadł na poduszki. Kiedy wychodziła, rozkaszlał się znowu. 46 Tony wrócił do domu pijany, nie na tyle jednak, aby Kwota wolna od podatku nie zauważyć, że jest tam pusto i ciemno, a na pewno nie do tego stopnia, by go to nie wkurzyło. Zapalił światło, zamknął za sobą drzwi i zataczając się, wszedł do salonu. Wziął bezprzewodowy telefon, lecz po dwóch nieudanych próbach przekonał się, że nie pamięta numeru teściowej. Wreszcie go olśniło: Joanne zapisała ten numer w pamięci aparatu. Wcisnął właściwy guzik i opadł z ulgą na sofę. - Halo? - usłyszał zdenerwowany głos Sandry. - Nie ma jej tutaj. Jest u ciebie? - Tony, gdzieś ty się podziewał?! To już nie tylko nerwy, ona go oskarżała! Oczywiście dlatego, że się do niej nie odezwał wcześniej albo, co bardziej prawdopodobne, że język mu się trochę plątał. No ale kto by się nie napił, skoro w domu nie ma ani żony, ani dziecka, ani obiadu? - No więc jest czy nie? - zapytał bardziej napastliwie, niż zamierzał. - Nie! Nie odezwała się do mnie przez cały dzień i najwyraźniej do ciebie także. Teraz to już naprawdę się boję, Tony. Moim zdaniem powinieneś zadzwonić na policję. - To chyba lekka przesada, co nie? mobilność ćwiczenia - Nie sądzę. Wiercił się niespokojnie na sofie, próbując coś wymyślić. Teściowa naprawdę sprawiała wrażenie mocno wystraszonej... zresztą on także nie przypominał sobie, żeby podczas trwania ich małżeństwa Joanne gdzieś poszła i nie zostawiła żadnej wiadomości. - Rozejrzę się po domu, może zostawiła karteczkę w jakimś nietypowym miejscu. - Dobrze, Tony. Dziękuję.

Posted in: Bez kategorii Tagged: kuba wojewódzki oglądalność, w czym na komunie, wujaszek liestyle,

Najczęściej czytane:

e ...

z mieszkania Mandy. Właściwie była to zwykła wiejska szosa, która prowadziła znikąd donikąd, wijąc się i skręcając. Zakręt był dość ostry, a na poboczu rosły gęste zarośla i grube drzewa. ... [Read more...]

dzie stali w tej ...

kolejce po dwie, trzy godziny, ale nikt nie narzekał. Wszyscy powtarzali, że chociaż tyle powinni zrobić. „Bakersville Herald” pisał dzisiaj o tym na pierwszej stronie. Samej strzelaninie poświęcony był mniejszy artykuł. Wielu osobom się to nie spodobało, ale nie ... [Read more...]

prawo do bycia zapomnianym

ł ...

pracować jako psycholog, i wtedy po prostu zniknął. Wiem, jego praca była ważna, ale zawsze myślałam, że najważniejsze są nasze dzieci. Głupia! - Usłyszała gorycz we własnym głosie i lekko się uśmiechnęła. - Przepraszam. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.budowlanka.tychy.pl

WordPress Theme by ThemeTaste